Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Niebezpieczne związki policji z władzą

09 marca 2009 | Kraj | Izabela Kacprzak Piotr Kubiak
Policja w Katowicach dostaje od prezydenta miasta nagrody ze specjalnego funduszu. Na zdjęciu podczas miejskich obchodów Święta Niepodległości  w 2008 r.
źródło: Forum
Policja w Katowicach dostaje od prezydenta miasta nagrody ze specjalnego funduszu. Na zdjęciu podczas miejskich obchodów Święta Niepodległości w 2008 r.

Gminy coraz częściej fundują nagrody, płacą za dodatkowe patrole czy kupują komputery. – Policja powinna patrzeć urzędnikowi na ręce, a nie przyjmować od niego upominki – ostrzega Transparency International

Władze znanej gminy na Pomorzu nagradzają policjantów za walkę z wandalizmem. – Do koperty zerknąłem po spotkaniu z burmistrzem. Myślałem, że jest tam jakieś podziękowanie, a było tam 500 zł. Inni koledzy dostawali nawet 1000 złotych – opowiada „Rz” jeden z policjantów. Dostrzega wiążące się z tym niebezpieczeństwo. – Ktoś potem przymknie oko na kłopoty burmistrza czy urzędu – tłumaczy.

Stowarzyszenie z Raciborza chce, by zakazano samorządom finansowania policji

Żeby rosła wykrywalność

Najwięcej w kraju na wsparcie policji wydaje stołeczny ratusz (w ubiegłym roku ponad 31 mln zł, w tym około 20 mln). Płaci np. za dodatkowe patrole, 200 zł brutto za ośmiogodzinną służbę. – Chętnych nie brakuje, tę fuchę dostają najlepsi – zdradza jeden z warszawskich policjantów.

2 mln zł w 2008 r. wydano na nagrody dla 1000 najlepszych funkcjonariuszy.

Wręczano je, jak informują w ratuszu, „podczas uroczystości połączonych z prezentacją sprzętu i pojazdów...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8262

Spis treści
Zamów abonament