Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pierwszy raz do oglądania

14 marca 2009 | Kultura | Jacek Cieślak
Grzegorz Turnau, wydając „Do zobaczenia”, wcale się nie żegna. Proponuje pierwszy album DVD
źródło: EMI
Grzegorz Turnau, wydając „Do zobaczenia”, wcale się nie żegna. Proponuje pierwszy album DVD
Grzegorz Turnau Do zobaczenia DVD i CD EMI  2009
źródło: EMI
Grzegorz Turnau Do zobaczenia DVD i CD EMI 2009

Grzegorz Turnau wydał „Do zobaczenia”, pierwszy album DVD z fragmentami koncertu zainspirowanego poezją Herberta i teledyskami. Na płycie CD znalazły się cymelia, nagrania rozproszone i niepublikowane

– Zbiór nazywa się „Do zobaczenia”, bo po raz pierwszy można coś mojego zobaczyć, a nie tylko posłuchać – tłumaczy Turnau.

Do obejrzenia są klipy nakręcone m.in. do piosenek „Cichosza”, „Natężenie świadomości”, „Bracka” i „Pompa”, ten ostatni inspirowany „Gabinetem doktora Caligari”. A także duety „Soplicowo” ze Stanisławem Soyką, „Niebezpieczne związki” z Justyną Steczkowską i koncertowa wersja „Byłem w Nowym Jorku” z Anną Marią Jopek.

Śpiewanie Herberta

– Większość teledysków, wymyślonych i zrealizowanych przez Michała Zabłockiego, uważam za interesujące, a nie miały one praktycznie, poza „Cichoszą”, emisji telewizyjnych – podkreśla Grzegorz Turnau. Ci, którzy nie byli na koncercie „Kiedy ręce odpadną od wierszy”, będą mieli okazję zobaczyć fragmenty październikowego wieczoru w Filharmonii Narodowej w 2004 r., który był częścią Festiwalu Poezji im. Zbigniewa Herberta. Kompozytorowi udała się rzecz piekielnie trudna – muzyka współgra z białymi wierszami. Wykonują je m.in. Katarzyna Groniec, Dorota Miśkiewicz, Zbigniew Zamachowski i Wojciech Malajkat.

Nie da się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8267

Spis treści
Zamów abonament