Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ślepe posłuszeństwo wobec szefa nie zawsze popłaca

18 marca 2009 | Dobra firma | Dominika Cichocka

Nie możesz wymagać, aby pracownik spełniał wszelkie twoje życzenia. Gdyby nawet tak się stało, za wykonanie niektórych z nich będziesz mógł wręczyć dyscyplinarkę

Podstawową cechą stosunku pracy jest podporządkowanie pracownika. Oznacza to obowiązek stosowania się do poleceń wydawanych przez przełożonego. Odmowa ich wykonania jest kwalifikowana jako naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych. Dla podwładnego wiąże się to z konsekwencjami, począwszy od nałożenia kary porządkowej aż do dyscyplinarki. Ale pracownik nie musi spełniać wszelkich zachcianek przełożonego. Paradoksalnie bowiem ślepe posłuszeństwo wobec pracodawcy uzasadnia nawet zwolnienie pracownika w trybie natychmiastowym.

Wiążące dyspozycje

Pracownik ma obowiązek stosować się tylko do tych poleceń szefa, które:

- dotyczą pracy,

- nie są sprzeczne z przepisami,

- nie są sprzeczne z umową o pracę.

Jeżeli wydana przez pracodawcę dyspozycja spełnia łącznie te warunki, co do zasady pracownik nie ma możliwości uchylić się od jej wykonania, nie narażając się na jednoczesną utratę posady. Co zatem może lub powinien zrobić, gdy wydane mu polecenie nie spełnia tych przesłanek, a zatem jest bezprawne bądź w ogóle nie dotyczy umówionej pracy?

Niekiedy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8270

Spis treści
Zamów abonament