Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Do euro po trupie konstytucji?

18 marca 2009 | Publicystyka, Opinie | Piotr Winczorek
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

Jestem gorącym zwolennikiem wprowadzenia euro w szybkim terminie. Jednak nie mógłbym się zgodzić na jakiekolwiek naruszenie lub obchodzenie przepisów ustawy zasadniczej – pisze konstytucjonalista

Rząd dysponuje ekspertyzami prawnymi, z których ma wynikać, iż wprowadzenie do Polski euro nie wymaga zmiany konstytucji – poinformował „Dziennik” w wydaniu z 16 marca 2009 r. Minister Ludwik Kotecki w wywiadzie dla gazety potwierdził tę wiadomość.

Podparł tezę o zbędności zmiany konstytucji następującymi argumentami: skoro Estonia, ubiegając się o możliwość wprowadzenia euro, czyni to bez nowelizacji swej ustawy zasadniczej, to i my możemy odstąpić od nowelizacji naszej. Poza tym, godząc się przed paru laty na wstąpienie do Unii Europejskiej i akceptując jej dorobek normatywny, podjęliśmy zarazem decyzję o przyjęciu waluty europejskiej, a prawo europejskie ma pierwszeństwo przed prawem krajowym.

Estonia nie przyjęła jeszcze euro

Co do Estonii, istotnie, jej konstytucja z 1992 r. przewiduje w par. 111, że kraj ten posiada walutę narodową, a Bank Estonii organizuje obrót pieniężny i zabezpiecza jej stabilność. Ale zwróćmy uwagę, że Estonia nie przyjęła jeszcze euro, to zaś, jaki los spotka przywołane...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8270

Spis treści
Zamów abonament