Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wybitnie polskie nazwisko

11 kwietnia 2009 | Rzecz na Święta | Agnieszka Rybak
Piotr i Jolanta Longchamps de Berier
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Piotr i Jolanta Longchamps de Berier
Zdjęcie ze ślubu Stanisława  Longchamps de Berier
źródło: archiwum rodzinne
Zdjęcie ze ślubu Stanisława Longchamps de Berier
Wanda Olszewska, z domu Longchamps de Berier
źródło: archiwum rodzinne
Wanda Olszewska, z domu Longchamps de Berier
Prof. Roman Longchamps de Berier
źródło: NAC
Prof. Roman Longchamps de Berier
Ks. Franciszek Longchamps de Berier
źródło: Rzeczpospolita
Ks. Franciszek Longchamps de Berier

Przez cztery wieki życia w Polsce rodzina Longchamps de Berier wydała po pięciu Janów, Franciszków, Bogusławów oraz trzech Wincentych. Prawników, lekarzy, powstańców, żołnierzy. Ludzi wybitnych

W Pasażu Mikolascha, galerii we Lwowie – wśród secesyjnej sztukaterii – eleganccy, wyprostowani, śmiało patrzą w przyszłość. Wyglądają tak naturalnie, jakby zaprojektowano ich dla ozdoby wnętrza. Spotkali się tu z okazji ślubu. Jadwiga, panna młoda, siedzi w fotelu. Dobrze skrojony kostium za kolano pozwala podziwiać zgrabne nogi. Pod rękę trzyma Stanisława Longchamps de Berier, od kilku godzin męża. Po prawej ciotka Zofia Romaszkan. Świetnie gra na fortepianie, po latach stanie się ekscentryczna. To o niej będą opowiadać, że siedząc kiedyś na ganku przed domem, przez binokle dostrzegła biegającego wokół gazonu psa i zawołała: „Popatrz, popatrz, kupili sobie nową karetę!”. Co miała na myśli?

W drugim rzędzie Jacek Longchamps de Berier. Dalej przyjaciółka domu, pani Wojtuś Drewnowska, nauczycielka. W sumie kilkadziesiąt osób na tle „Zuzanny i starców”, kopii obrazu Rubensa.

Data fotografii – 14 grudnia 1937 r. Czy uwierzyliby, gdyby im ktoś wtedy powiedział, że dziecko, które 30 września 1939 r. urodzi się z zawartego właśnie związku, będzie obywatelem sowieckim? Że Jacek, taki przystojny, który stoi tu prawie na baczność, jako podporucznik zginie 10 września 1939 r. pod Uniejowem i zostanie odznaczony Virtuti Militari? Że kuzyn Roman, rektor Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie, zostanie rozstrzelany wraz z trzema synami? A ci, którzy przeżyją, z wyjątkiem pani...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8291

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament