Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wielkanocne igraszki gawiedzi

11 kwietnia 2009 | Życie Warszawy | Rafał Jabłoński
Rok 1933.  Podkładanie kalichlorku na szynie tramwajowej przy moście Poniatowskiego. Kto dziś pamięta, że jeszcze pod koniec lat 50. Solcem jeździły tramwaje?
źródło: narodowe archiwum cyfrowe
Rok 1933. Podkładanie kalichlorku na szynie tramwajowej przy moście Poniatowskiego. Kto dziś pamięta, że jeszcze pod koniec lat 50. Solcem jeździły tramwaje?
Po wojnie lanie wody było ulubioną zabawą niezamorznej młodzierzy. A wiemy to choćby z tego zdjęcia, na którym dzieciaki ubrane są w mundury z demobilu.
źródło: PAP
Po wojnie lanie wody było ulubioną zabawą niezamorznej młodzierzy. A wiemy to choćby z tego zdjęcia, na którym dzieciaki ubrane są w mundury z demobilu.
Ubranie dyngusowicza coś dziwnie wilgotne
autor zdjęcia: Marian Zubrzycki
źródło: Fotorzepa
Ubranie dyngusowicza coś dziwnie wilgotne

Petardę pod nogi, a potem chlust kubłem wody. To dawne, wielkanocne zabawy co młodszych mieszkańców stolicy. Dziś jednak tradycja zamiera – dzięki operatywności straży miejskiej oraz policji

Wyleciało wiele szyb a nawet futryny okien. M.in. “wesoły” obywatel W. Bogucki zamieszkały Krypska 23 wybuchem większego ładunku pozbawił lokatorów domów przy Krypskiej 23, 25, 20 i 19 zarówno szyb jak i ram okiennych” - donosiło “Życie Warszawy” w 1946 roku.

Nasz ekspert Leszek Wilk, który w latach 50. odpalił niezliczoną ilość świątecznych petard, twierdzi, że na Krypskiej zdetonowano ładunek trotylu. A wtedy o taki nie było w mieście trudno. Kilka dni przed wspomnianą historią zamieściliśmy prośby czytelników o usunięcie bomb lotniczych, które leżały koło chodników przy paru ulicach Pragi. Materiałów wybuchowych mieliśmy więc pod dostatkiem.

Zwyczaj wielkanocnego strzelania odnotowywany jest już w XVIII wieku, kiedy to msze rezurekcyjne przesunięto z nocy na poranek. I palenie ze strzelb oraz wiwatówek ogłaszające Zmartwychwstanie Pańskie, miało budzić świat do życia.

“Kaniflorek”

– Podstawową substancją stosowano do konstruowania petard, był chloran potasu, zwany kalichlorkiem, a przez lokalną gawiedź – kaliflorkiem, a nawet kaniflorkiem – wspomina Leszek Wilk – Ten chloran nabywało się wtedy w aptekach, gdzie był trzymany jako środek przeciwbólowy – dodaje. ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8291

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament