Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Samo podejrzenie to jescze za mało

12 października 2009 | Gazeta prawa i podatków | Michał Cyrankiewicz

Czy osoba, która świadomie złożyła fałszywe oświadczenie lustracyjne albo która, jadąc na podwójnym gazie, spowodowała wypadek, jest przestępcą?

Odpowiedź może być tylko jedna – tak, ponieważ popełniła czyn zagrożony karą, ścigany z oskarżenia publicznego.

Czy w takim razie ktoś taki może kandydować w wyborach samorządowych na radnego czy wójta? Na to pytanie wyjaśnienie nie jest już takie jednoznaczne. Wszystko bowiem zależy od tego, czy czyn ten i jego sprawca został wykryty przez właściwe organy ścigania oraz osądzony, a sprawca został skazany lub sąd warunkowo umorzył postępowanie.

Jeżeli tak się stało, to zgodnie z obowiązującym prawem taka osoba utraciła bowiem bierne prawa wyborcze, a tym samym możliwość startowania w wyborach samorządowych i piastowania funkcji radnego czy wójta.

Czasem jednak taki czyn nigdy nie zostanie wykryty.

Brak okładki

Wydanie: 8445

Spis treści
Zamów abonament