Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dobre i złe złoto

22 października 2009 | 85. rocznica urodzin Zbigniewa Herberta | Ewa Badyda
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Rzeczpospolita

Językowo nazwa złoty wartościowana jest przede wszystkim pozytywnie, o czym świadczą liczne związki frazeologiczne, takie jak: złote ręce, złote serce, złoty środek, złoty wiek, złota myśl, zapisać się złotymi zgłoskami

Takie semantyczne nacechowanie złoty zawdzięcza prototypowemu odniesieniu do słońca, ale też związkom z cenionym w kulturze szlachetnym kruszcem, od którego pochodzi jego nazwa. W poezji Herberta semantyczne powiązanie nazwy złoty ze złotem jest szczególnie silne z uwagi na liczbę kontekstów, w których przymiotnik ten wskazuje przede wszystkim na materiał, a nie na barwę.

W kulturowej symbolice złota przeważa wartościowanie pozytywne. Metal ten zawsze wysoko ceniono z uwagi na piękno, rzadkość występowania i niezwykłą odporność chemiczną. W wielu kulturach uchodził za symbol potęgi i bogactwa władców, a w kulcie religijnym – boskiej doskonałości. Z powodu barwy łączone ze słońcem, złoto symbolizowało boskie światło, powszechnie zdobiąc świątynie, a w wyobrażeniach plastycznych bywało barwą tła lub aureoli. Niezwykłe właściwości złota i odgrywana przez nie kulturowo-religijna rola są źródłem pozytywnych konotacji jego nazwy, takich jak: doskonałość, czystość, szlachetność, trwałość, majestat, mądrość czy moc. Cenne materialnie – i przez to pożądane – złoto symbolizuje też wartości negatywne: chciwość, żądzę władzy, doczesność, pokusę i zdradę, chociaż nurt jego negatywnego wartościowania jest w kulturze dużo słabszy. W utworach miłośnika sztuki i poety kultury Zbigniewa Herberta złoto wartościowane jest jednak przede wszystkim w ten właśnie drugi sposób.

Złoto...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8454

Spis treści
Zamów abonament