Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wybór drogi na czasy ciekawe

15 maja 2010 | Plus Minus | Bohdan Cywiński
autor zdjęcia: Janusz Kapusta
źródło: Fotorzepa

Lekko nie będzie, a globalna wioska nie będzie piękniała z roku na rok, jak pod różnymi szerokościami geograficznymi lubią zapowiadać przywódcy polityczni

Na przełomie kwietnia i maja jeździłem po prowincjonalnych polskich szkołach na Litwie: byłem w Landwarowie, Połukniu, Jaszunach, Solecznikach i Mejszagole. Każda z nich jest inna, ma własny indywidualny kształt i odmienne problemy, często bardzo trudne. W sumie takich szkół średnich jest tam 31 i należałoby odwiedzić wszystkie. Czasu i pieniędzy starczyło mi tym razem na pięć. Po 12 latach przerwy powracam na Uniwersytet Wileński, do pracy na tamtejszej polonistyce. Do szkół średnich wybrałem się, by porozmawiać z maturzystami o wyborze kierunków ich studiów i ewentualnie zachęcić niektórych do podjęcia przygody z polonistyką.

Zadanie było niełatwe: humanistyka na ogół uznawana jest za kierunek studiów mało ambitny, mało intratny i dający niewielkie perspektywy. Obecne duże na Litwie bezrobocie każe w ogóle myśleć o kosztownych dzisiaj studiach ostrożnie, a pytanie o znalezienie pracy dla polonisty jawi się dość niejasno. Próbujemy odnowić koncepcję programową tych studiów i rozszerzyć ich ofertę w kierunku swoistej europeistyki. Opowiadaniem o Europie zajmowali się Polacy na Litwie od jakichś 500 lat i można się tą tradycją szczycić, a można się z niej też słusznie podśmiewać.

Jedno wydaje się pewne: i Polacy, i Litwini powinni sobie dziś zadać kilka zasadniczych pytań dotyczących bliskiej przyszłości świata, Europy i naszej części tego pięknego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8623

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament