Chleba i igrzysk ciąg dalszy
Za Odrą
Chleba i igrzysk ciąg dalszy
"Jeśli położysz gminie pieniądze na stole, istnieje obawa, że zostaną zmarnotrawione. Przekażesz jej grunty uprawne, będą -- jako własność publiczna -- źle zagospodarowane. Uważam, że nie ma nic praktyczniejszego niż to, co sam zrobiłem w Como. Zamiast 500 tysięcy sestercji, które przeznaczyłem na alimentację wolno urodzonych chłopców i dziewcząt, przekazałem z mojego majątku gminie ziemię uprawną o wiele wyższej wartości i sam ją wydzierżawiłem za 30 tysięcy sestercji. W ten sposób kapitał należy do gminy, wpływy są zabezpieczone, a ziemia, ponieważ dochód przekracza znacznie czynsz, zawsze znajdzie dzierżawcę, który będzie gotowy ją uprawiać. "
Tak wyjaśniał, za czasów Hadriana,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta