Sąd nie zgodził się na utajnienie nazwiska
Kłopoty ze świadkiem incognito
Sąd nie zgodził się na utajnienie nazwiska
Warszawski Sąd Wojewódzki (VIII Wydział Karny) uchylił klauzulę tajności wobec głównego świadka oskarżenia w sprawie o porwanie człowieka, rozbój, ciężkie pobicie i usiłowanie wymuszenia pieniędzy. Zdaniem prokuratury oznacza to, że jeżeli dotychczasowy świadek incognito nie odważy się zeznawać jawnie, protokoły z jego przesłuchań zostaną zniszczone, a podejrzani wyjdą na wolność. Sąd uzasadnił decyzję tym, że skoro podejrzani znali świadka wcześniej, to i tak zorientują się, o kogo chodzi. Prokuratura i policja zgodnie twierdzą, że świadek ma podstawy, by obawiać się osób,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta