"Gazza" kopie bez piłki
Na innych boiskach
"Gazza" kopie bez piłki
Może trochę przesadzaliśmy, cmokając po przegranym meczu Widzewa Łódź z Borussią Dortmund, ale rzeczywiście mistrz Polski nie musiał tego meczu przegrać. Trener Franciszek Smuda, zbudowany grą swojej drużyny, powiedział wtedy o planach na przyszłość, że realne są zwycięstwa nad dwoma pozostałymi przeciwnikami, to znaczy nad Atletico Madryt i Steauą Bukareszt. Pamiętamy, jak wyglądał mecz Widzewa z Atletico i lepiej nie przypominać szczegółów. Atletico robiło wrażenie zdecydowanie najlepsze w polskiej grupie, było pewniakiem. Czy komuś przyszło do głowy, że ta Borussia pojedzie do Madrytu, wygra mecz dzięki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta