Szambo wlał do piwnicy
Kierowca szambiarki opróżnił zbiornik z fekaliami na prywatnej posesji w Radości. Wylał je do piwnicy nowo budowanego domu.
O śmierdzącym problemie poinformował policjantów właściciel posesji. Ocenił on straty spowodowane przez właściciela szambiarki na 30 tys. zł.
Policjanci mieli jednak problemy z ustaleniem sprawcy. Dopiero dzięki zeznaniom świadków stwierdzili, że samochód miał czerwoną kabinę, potem zaś zidentyfikiwano numer rejestracyjny pojazdu.
Zatrzymano 50-letniego Janusza N. W trakcie składania wyjaśnień w komisariacie wytłumaczył on mundurowym swoje zachowanie. Jak twierdził, zakopał się szambiarką na błotnistej drodze. Aby móc wyjechać z tego miejsca, musiał gdzieś spuścić nieczystości. Rurę włożył do piwnicy najbliższego domu.
Kierowca wozu usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Grozi mu do pięciu lat więzienia.