Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W obronie euro

03 stycznia 2012 | Publicystyka, Opinie | Mateusz Machaj

Upadek wspólnej waluty oznaczałby dla europejskich przywódców groźbę utraty władzy, a na pewno całkowitą zmianę jej formuły – uważa ekonomista

Na naszych oczach upada wariant strefy euro zaprojektowany kilkanaście lat temu. Od początków jej istnienia kwestionowano, czy w takiej formie unia walutowa jest do utrzymania. Wpisane są w nią odgórnie ekonomiczno-polityczne konflikty, które – co widać dziś jak na tacy – skazują pomysł wspólnej politycznie produkowanej waluty na porażkę. Przesądzający o tej porażce jest sposób finansowania deficytów budżetowych poszczególnych państw strefy.

Problem ten wyczerpująco opisał niemiecki ekonomista Philipp Bagus* w książce „Tragedia euro" (tytuł inspirowany tak zwanym dylematem wspólnego pastwiska). W strefie euro istnieją suwerenne wobec siebie ośrodki władzy fiskalnej. Z jednej strony istnieje urząd do kreacji pieniądza, czyli Europejski Bank Centralny, z drugiej – suwerenne rządy, które prowadzą własną politykę fiskalną i niezależnie od siebie zadłużają się na szczeblu narodowym. A jednak unia walutowa zaczęła być postrzegana jako strefa, w której istnieje pewna wspólna odgórnie sterowana polityka fiskalna. Sztorm rynkowy, który dziś obserwujemy, jest rezultatem popełnienia tego błędu.

Tymczasem żadnej unii fiskalnej nie ma. Okazało się, że ratunek dla bankrutujących państw nie jest tak pewny, jak niektórym się wydawało. A skoro niekoniecznie ratunek musi nadejść, to zaufanie, które pokładano w tej strefie, było...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9122

Wydanie: 9122

Spis treści
Zamów abonament