Kto rozda pieniądze na filmy
Sześć osób zadecyduje, jakie tytuły powstaną w 2012 r. przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej
1 stycznia zmienił się system ocen scenariuszy w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej. Wbrew pozorom problem nie dotyczy tylko środowiska twórczego. W Polsce powstaje rocznie ok. 50 obrazów fabularnych, z czego PISF współprodukuje ponad 80 proc. Bez jego dofinansowania realizowane są głównie tytuły offowe, jak np. „Prosto z nieba" Piotra Matwiejczyka, z drugiej – komercyjne hity, choćby „Listy do M.". Reszta reżyserów nie dałaby sobie rady bez pomocy Instytutu.
Gdy dzieli się pieniądze, rodzą się kłopoty. Zwłaszcza gdy dla wszystkich wystarczyć ich nie może. Poprzedni system (200 ekspertów losowanych do oceny poszczególnych projektów) budził wiele zastrzeżeń. W nowym 85 proc. środków przeznaczonych w PISF na produkcję filmową rozdzielą liderzy.
W fabule jest ich sześcioro: Filip Bajon, Agnieszka Holland, Andrzej Jakimowski, Dorota Kędzierzawska, Małgorzata Szumowska i Maciej Wojtyszko. Każdy z nich dobrał sobie czterech współpracowników. Ich kadencja będzie trwała rok, podczas którego odbędą się trzy sesje. Producent, składając wniosek, ma prawo wyboru lidera.
Pozostałych 15 proc. budżetu zastrzegła sobie do własnych decyzji dyrektor Instytutu Agnieszka Odorowicz.
Polskie kino odczuło kryzys finansowy w niewielkim stopniu. Ustawa o kinematografii z 2005 r. zagwarantowała mu odpisy od nadawców...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta