Armata, czyli spór zbiorowy
Oświatowy konflikt w Starachowicach
Armata, czyli spór zbiorowy
Oświatowa "Solidarność" w Starachowicach zagroziła zarządowi miasta sporem zbiorowym, domagając się między innymi podjęcia rozmów w sprawie zawarcia ponadzakładowego zbiorowego układu pracy nauczycieli oraz wyjaśnienia kwestii dodatkowej jednorazowej wypłaty dla pracowników oświaty w lutym bieżącego roku.
Wiceprezydent miasta Kazimierz Piotrowicz twierdzi, że w subwencji oświatowej z Ministerstwa Finansów nie przekazano pieniędzy na te wypłaty, zaś układ zbiorowy nie może być zawarty, gdyż nie ma układu zawartego między MEN a centralami związkowymi, na którego podstawie zarząd miasta mógłby negocjować korzystniejsze dla nauczycieli zmiany.
W ten sposób sprawy nie rozstrzygnięte na szczeblu centralnym zostały przeniesione do gminy i stały się zarzewiem konfliktu.
Pracownicy lepsi i gorsi
Pieniędzy na lutowe wyrównanie dla pracowników szkół samorządowych brakuje nie tylko w Starachowicach. Nie otrzymała ich żadna gmina w subwencji oświatowej, wyliczonej przez resort finansów. Posłowie z Komisji Edukacji, Nauki i Postępu Technicznego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)