Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Alfabet ludu polskiego

23 maja 2015 | Plus Minus | Jakub Kowalski
Niezbywalnym elementem stroju kurpiowskiego jest współcześnie reklamówka
autor zdjęcia: Jacek Wajszczak
źródło: Reporter
Niezbywalnym elementem stroju kurpiowskiego jest współcześnie reklamówka
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Plus Minus
autor zdjęcia: Wojciech Pacewicz
źródło: PAP

Oto nowe i świeckie, choć nie tylko, tradycje tkwiące w naszej obyczajowości A.D. 2015. Przedstawiamy Polaków portret ciasny, ale własny.

W zeszłym roku obchodzono 200. urodziny wybitnego etnografa i folklorysty Oskara Kolberga, teraz przypada 125. rocznica jego śmierci. To on pierwszy usystematyzował kulturę w monumentalnym dziele „Lud. Jego zwyczaje, sposób życia, mowa, podania, przysłowia, obrzędy, gusła, zabawy, pieśni, muzyka i tańce" liczącym 86 tomów podzielonych wedle regionów kraju i zawierającym 12 tysięcy pieśni, 2700 przysłów, 1250 podań, 670 bajek oraz wiele innych obserwacji.

Nam – bez trwających latami żmudnych badań w terenie – musiało wystarczyć 15 haseł, które pokazują, że coś w Polsce pękło i coś się zmieniło, skoro zamiast pieśni oczepinowych lub kolęd w pełnej wersji nucimy dzisiaj raczej „Ona tu jest i tańczy dla mnie" albo „Mięsny jeż, ty go zjesz". Zresztą wszyscy bez wyjątku i podziału na mieszczuchów i wsiochów; solidaruchów i komuchów; platfusów i pisiorów; Polskę A, B i C.

AUTORYTET

Kiedyś rząd dusz sprawowali Pan, Wójt i Pleban. A dziś? Odszedł dyżurny znawca wszystkiego Władysław Bartoszewski i przy maksymalnym znużeniu innymi politykami, którzy zwłaszcza w kampanii gotowi są obiecać gruszki na wierzbie i rozdać nieistniejące miliony, trudno o takie postaci. Z księżmi też marnie, bo zbyt często zdarza im się błądzić poza utartymi ścieżkami...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 10148

Wydanie: 10148

Zamów abonament