Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Piękna, samotna, okrutna

23 maja 2015 | Plus Minus | Jerzy Kawecki Marek Krajewski
Fot. Pep Karsten
źródło: Getty Images
Fot. Pep Karsten
„Umarli mają głos. Prawdziwe historie”, Marek Krajewski, Jerzy Kawecki,  Wydawnictwo Znak  2015
źródło: Plus Minus
„Umarli mają głos. Prawdziwe historie”, Marek Krajewski, Jerzy Kawecki, Wydawnictwo Znak 2015

Saszka wyciągnął bezwładne ciało. Zdarł z kobiety koc i owinął jej szyję miękkim elastycznym pasem, który kilka dni wcześniej Ilona kupiła w jednej z pasmanterii. Wybrała taki, który podobnie jak pończocha nie łamie chrząstek tarczowatych. Jeśli ofiara jest młoda, a chrząstki mocne, to w czasie sekcji zwłok trudno ustalić, czy ją uduszono – fragment książki 
„Umarli mają głos. Prawdziwe historie".

Mama zawsze doradzała jej, aby po maturze wybrała taki kierunek studiów, na którym jest dużo mężczyzn, bo inaczej nigdy nie wyjdzie za mąż.

Niestety, Ilona Kądziołek nie posłuchała tych rad i  dostała się na najbardziej babski kierunek na Uniwersytecie Wrocławskim – nauczanie początkowe. Nie podjęła tej decyzji z  przekory. Zawsze chciała nauczać najmłodsze dzieci, które są wciąż ufne i  nie sprawiają większych problemów wychowawczych. Matczyne obiekcje i obawy związane z  jej przyszłym zamążpójściem uważała za żenująco staroświeckie.

– To nie te czasy, mamo! – prychała pogardliwie i  okręcała się przed lustrem na wszystkie strony. – Nie jestem taka znowu ostatnia, bym musiała się martwić, że nie znajdę męża.

Rzeczywiście, Ilona była atrakcyjną dziewczyną – szczupłą brunetką o  gęstych kręconych włosach i  niezwykle wyrazistych rysach twarzy. Jedynie czarne oczy pod mocno zarysowanymi brwiami mogły budzić niepokój czy nawet lęk, ponieważ miały tak ciemne tęczówki, że niemal zlewały się ze źrenicami. Na ogół jednak te oczy zapalały w  męskich sercach zupełnie inne płomienie. Niestety, najczęściej w  sercach nieodpowiednich mężczyzn.

Piotr, pierwszy jej chłopak, prawdziwy rodzynek na żeńskim...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10148

Wydanie: 10148

Zamów abonament