Czarna dziura w historii Polski
Jarosław jest jednym z dwóch rasowych polityków ostatniego 25-lecia. Drugim jest – zaskoczę panią – Leszek Miller - mówi Sławomir Siwek, były polityk PC
Rz: Porozumienie Centrum, pierwsza partia Jarosława Kaczyńskiego, była jedyną formacją polityczną, do której pan należał. Jak pan ją wspomina?
To była partia, w której wytworzyły się głębokie związki towarzyskie i ideowe. Mieliśmy ostry program, co prowokowało ataki na naszą partię. W pewnym momencie wojnę przeciwko nam toczyli prezydent Lech Wałęsa, większość partii politycznych i służby specjalne. A ludzie z PC naprawdę chcieli coś zrobić dla Polski. Tak się zaangażowali w politykę, że po przegranych wyborach w 1993 roku i wypadnięciu PC z parlamentu trudno im się było odnaleźć w normalnym życiu. Do dziś te kontakty są utrzymywane. Wielu z działaczy PC znalazło się w PiS, choć nie wszyscy. Sporo osób jest dziś w PO i z nimi w dalszym ciągu da się rozmawiać.
O czym rozmawiacie? Krytykujecie PO? Bo podejrzewam, że dla pana, starego działacza PC, rządy Platformy to czyste zło.
Nie przeczę. Uważam, że to najgorszy rząd ostatniego 25-lecia. Czarna dziura w historii Polski. Dobrze, że ten okres już się kończy. Moi znajomi z PO po części przyznają mi rację. Mam nadzieję, że po przegranych przez Platformę wyborach ta partia zacznie się przekształcać i wpływ na nią zyskają również tacy działacze, którzy szukaliby porozumienia z PiS.
A po co? Przecież konflikt między PO a PiS to najlepsza rzecz dla obu partii. Pozwala im dominować na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta