Papież, antypapież, sede vacante…
Z jakich źródeł czerpie swoje pomysły grupa Franciszka i kardynała Waltera Kaspera? Który z papieży obdarzył ludzi wygłaszających poglądy tak nieroztropne lub wręcz heretyckie godnością biskupów i kardynałów? Każdy wie. Ich kariery nie byłyby możliwe, gdyby nie Jan Paweł II.
Spory i rozważania na temat wakatu na Stolicy Apostolskiej, heretyckiego papieża oraz legalności wyboru posoborowych następców św. Piotra do niedawna interesowały niemal wyłącznie tradycjonalistów katolickich. Nieoczekiwanie jednak w ostatnim czasie przeniknęły do kościelnego mainstreamu i stały się częścią oficjalnej dyskusji o współczesnej kondycji Kościoła katolickiego.
Oczy przecieram ze zdumienia, czytając najnowszą książkę uznanego i dobrze ustosunkowanego „watykanisty" Antoniego Socci na temat Franciszka, który opisany został jako groźny heretyk, uzurpator na Tronie Piotrowym i przewodnik spisku wilków w samym sercu Kościoła. I gorzej jeszcze.
„Sam wybór kardynała Jose Mario Bergoglio jest niebyły i nieważny" – napisał już na wstępie swojej książki Socci, zdradzając i artykułując wyraźnie główną tezę. „W »zagrodzie Piotra« jest Benedykt XVI jako »papież emeryt«, ale nie rządzi Kościołem" – czytamy w innym miejscu – „Jest też Jose Mario Bergoglio, który określa się jako »biskup rzymski« i prawdopodobnie nie został ważnie wybrany na papieża, lecz to on sprawuje czynne rządy w Kościele".
Mamy więc do czynienia z książką tyleż szokującą w swojej odwadze i opisie faktów, co zainspirowaną troską pobożnego dziennikarza o los Kościoła katolickiego.
Tonąca łódź,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta