Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mistrz propagandy

05 grudnia 2015 | Plus Minus | Piotr Kosiewski
Jean-Louis David, „Koronacja Napoleona”. Bóg wojny stwarza sam siebie
źródło: Zamek Królewski w Warszawie
Jean-Louis David, „Koronacja Napoleona”. Bóg wojny stwarza sam siebie
Najsławniejszy łuk napoleoński na dzisiejszym place Charles-de-Gaulle: na grawiurze przeciąga po nim pochód żałobny z prochami Cesarza (rok 1840)
źródło: Roger-Viollet/AFP
Najsławniejszy łuk napoleoński na dzisiejszym place Charles-de-Gaulle: na grawiurze przeciąga po nim pochód żałobny z prochami Cesarza (rok 1840)
Purpura i gronostaje. Portret koronacyjny  z pracowni François Pascala Gérarda
źródło: Zamek Królewski w Warszawie
Purpura i gronostaje. Portret koronacyjny z pracowni François Pascala Gérarda
źródło: Plus Minus
"Napoleon i sztuka", Warszawa, Zamek Królewski, wystawa czynna do 13 grudnia br., kuratorzy: Maciej Choynowski i Marta Zdańkowska

Napoleon nadał sztuce 
szczególne znaczenie. Stała się ona 
po prostu jednym z narzędzi 
sprawowania władzy.

2 grudnia 1804 roku miało w Paryżu miejsce szczególne wydarzenie. Na ten dzień zaplanowano cesarską koronację (wcześniejsze uroczystości koronacyjne trwały kilka dni). Napoleon udał się do katedry Notre Dame, na tę okazję odnowionej po zniszczeniach z czasów rewolucji. W jej głównej nawie ulubieni architekci Bonapartego – Charles Percier i Pierre Fontaine – ustawili monumentalny łuk triumfalny, pod którym ustawiono cesarski tron.

We wnętrzu katedry zgromadziły się najważniejsze osobistości Francji. Nie zabrakło też papieża Piusa VII. Samą uroczystość zorganizowano z niezwykłą pompą. Najważniejsze cesarskie regalia nieśli byli konsulowie i cesarscy bracia. Innym wyznaczono nie mniej ważne role: Eugeniusz Beauharnais trzymał cesarski pierścień, Jean-Baptiste Bernadotte, przyszły król Szwecji – berło, a Charles-Maurice de Talleyrand – płaszcz. W kulminacyjnym momencie uroczystości papież namaścił Napoleona, po czym ten sam włożył sobie koronę na głowę, a następnie koronował swą żonę Józefinę. Nikt nie mógł mieć wątpliwości, kto tu jest suwerenem. Tym, który dzierży pełnię władzy.

„Wszyscy XX-wieczni autokraci, poczynając od Mussoliniego i Atatürka, który wyłonił się z gruzów otomańskiego imperium, po Stalina, Hitlera i Mao Zedonga, naśladowali Bonapartego – prekursora i wzorzec współczesnych tyranów – zauważa Paul Johnson w książce...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10313

Wydanie: 10313

Zamów abonament