![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pro: Gangsterska nostalgia Kontra: Muzyczny szmer
Pro: Gangsterska nostalgia Kontra: Muzyczny szmer
Autorem ścieżki dźwiękowej do ostatniego filmu Waltera Hilla pt. "Ostatni sprawiedliwy" jest jeden z najoryginalniejszych muzyków i kompozytorów amerykańskich, multiinstrumentalista Ry Cooder. Wcześniej współpracował z Hillem przy jego ośmiu filmach, m. in. : "The Long Riders", "Southern Comfort", "Crossroads" i "Johnny Handsome", ale sam reżyser twierdzi, że tym razem jest to jeden z najlepszych soundtracków, jaki wyszedł spod ręki Coodera. Miłośnicy kina i muzyki wysoko ocenili również jego muzykę do filmu "Paris, Texas" Wima Wendersa. Ry jest kompozytorem dobrze znającym wymogi kina, a jednocześnie z dużym wyczuciem oddaje atmosferę amerykańskiej prowincji i ciągnących się setkami kilometrów autostrad. Potrafi niczym Bruce Springsteen śpiewać proste piosenki o małych i wielkich problemach mieszkańców Zachodu. Jest też jednym z niewielu twórców amerykańskich, który tak często opiewa historie imigrantów, ich tęsknotę za rodziną i walkę o przetrwanie w nowym kraju. Nic więc dziwnego, że właśnie Cooderowi zaproponowano napisanie muzyki do filmu będącego w zasadzie hymnem gangsterskim, elegią dla komiksowych postaci "twardych facetów" czasów prohibicji. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
