Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie oddamy Kisangani

13 marca 1997 | Świat | RM

ZAIR

Nie oddamy Kisangani

Premier Zairu, Leon Kengo wa Dondo, powiedział w środę dziennikarzom, że stolica Górnego Zairu, Kisangani, oblegana przez partyzantów Laurenta-Désiré Kabili "nie padnie".

-- Będziemy bronić Kisangani, miasta, które stało się teraz ośrodkiem tej wojny -- dodał. Premier odmówił odpowiedzi na pytanie, jakie mogłyby być reperkusje utraty przez armię Kisangani, ostatniego bastionu oporu sił rządowych na wschodzie kraju. AFP dowiedziała się wczoraj z wiarygodnych źródeł w Kisangani, że przy drodze prowadzącej w kierunku północno-wschodnim do Bafwsende (80 km od Kisangani) w walkach z siłami rządowymi we wtorek zginęło 35 rebeliantów Tutsi. Według tego samego źródła od 10 dni sytuacja wojskowa w rejonie Kisangani się nie zmienia. Żadna z walczących stron nie może zdobyć przewagi.

r. m.

Brak okładki

Wydanie: 1020

Spis treści
Zamów abonament