Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

To nie wypadki przy pracy

24 marca 1997 | Sport | KG

22. kolejka w I lidze: Legia Daewoo przegrała, Widzew zremisował

To nie wypadki przy pracy

ŁKS Łódź -- Legia Daewoo Warszawa 2:1(2:1)

Bramki: R. Niżnik (37, karny) i M. Trzeciak (40) dla ŁKS oraz C. Kucharski (8) dla Legii Daewoo. Żółte kartki: M. Danielewicz, M. Trzeciak, T. Kłos i T. Kos (ŁKS) oraz D. Czykier, C. Kucharski, P. Mosór i J. Zieliński (Legia Daewoo) . Sędziował S. Żyjewski. Widzów 6555.

ŁKS: Wyparło, Kłos, Kos, Pawlak, Krysiak, Treściński (87, Romaniuk) , Niżnik (84, Bendkowski) , Terlecki, Lenart, Trzeciak, Dubicki (64, Danielewicz)

Legia: Szamotulski, Mosór, Zieliński, Bednarz (69, Czereszewski) , Kacprzak (69, Solnica) , Skrzypek, Staniek, Czykier, Sokołowski, Kucharski, Mięciel (77, Włodarczyk)

Gdyby popółgodzinie gry goście prowadzili 4:0, ŁKS nie mógłby mieć donikogo pretensji. Pogolu Kucharskiego Legia Daewoo miała bowiem jeszcze rzut karny, wykonalny fatalnie przez tego samego Kucharskiego, oraz dwie poprzeczki. ŁKS wyrównał dość szczęśliwie, bo karny dla tego zespołu został podyktowany za aktorski pad Trzeciaka potym, jak przewrócił się o wystawioną wcześniej nogę Stańka. Cała akcja toczyła się przy linii końcowej boiska, daleko odbramki Legii Daewoo. Zwycięski gol dla ŁKS był znów zasługą Trzeciaka, który zmienił lot piłki...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1031

Spis treści
Zamów abonament