Agresja i seks
Jak wszyscy w Polsce wiedzą, pan Jerzy Owsiak, twarz, symbol i bożyszcze przede wszystkim liberalnej i lewicowej Polski, zachęcił panią posłankę Krystynę Pawłowicz, twarz i symbol jastrzębi w PiS, do „spróbowania seksu". Powiedzenie nieładne, ale zupełnie niezadziwiające w kontekście obrzucania się wyzwiskami przez oba walczące ze sobą w Polsce obozy i ich licznych kibiców.
Histeria w obozie pani Pawłowicz wielokrotnie przekraczała rozmiar tego, co powiedział pan Owsiak, lepiej było to przemilczeć lub zbyć złośliwym komentarzem, napisanym przez jakiegoś dziennikarza czy felietonistę, niż wciągać w debatę rzeczników i poważnych polityków. Pisałam niedawno, że okładki tygodników robią wrażenie przeznaczonych dla zboczeńców, ale debata nad słowami pana Owsiaka pokazała, że nie tylko okładki. W obronie pani poseł Pawłowicz pojawiły się głosy pań wyobrażających sobie seks z panem Owsiakiem i komentujących tę fantazyjną przygodę z obrzydzeniem.
Ale za to w obozie pana Owsiaka zapanowała okropna konsternacja i zażenowanie. Liberałowie i przede wszystkim liberałki dostali cios w podbrzusze,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta