Zakuty Frasyniuk i zakute łby
Karnawał czy post? Walentynki czy Popielec? Walentylec czy popielinki?
Nie za fajny kraj ta cała Korea Południowa. Polski saneczkarz maski zapomniał, naszych skoczków oszukali, wieje, że łeb urywa. I ani jednego medalu. A Północą tak zawsze straszyli. Okazuje się, że druga Korea wcale nie lepsza.
Mamy teorię, dlaczego na igrzyskach nie idzie Justynie Kowalczyk. Dlatego, że jest zdrowa. Wśród biegaczek narciarskich większość to astmatyczki, a są nawet takie, które chorują na serce. I Justyna daje im fory.
W ramach specjalnej grupy rekonstrukcyjnej odbyło się zatrzymanie i przesłuchanie Władysława Frasyniuka, w czym wziął udział sam Frasyniuk. Potem, niezgodnie z prawdą historyczną, Frasyniuk został zwolniony.
W ogóle to trochę nas zdziwiło, że przyszli po niego o 6 rano w walentynki, po czym go skuli kajdankami. A potem się władza dziwi, że po sieci krążą memy z zakutym Frasyniukiem i z podpisami w stylu: „Dopiero 6 rano, a prezent dla Jarosława Kaczyńskiego już zapakowany"....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta