PiS zrobi wszystko, by przejąć miasto
- Nie muszę mieć poparcia partii, mam mieszkańców – mówi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Rz: Kandyduje pan na prezydenta Gdańska wbrew Platformie Obywatelskiej.
Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska: Kandyduję jako doświadczony samorządowiec, wieloletni prezydent Gdańska, który cieszy się poparciem mieszkańców. Nie muszę mieć za sobą partii, mam za sobą mieszkańców Gdańska. Już w ciągu pierwszej doby po ogłoszeniu swojego startu w wyborach zgłosiło się ponad 100 wolontariuszy, którzy chcą pomagać w mojej kompanii. Liczę, że PO również się w nią włączy. Przypomnę, że także podczas ostatnich wyborów startowałem jako kandydat bezpartyjny i PO bardzo ucieszyła się z mojego zwycięstwa.
Grzegorz Schetyna w rozmowie z „Rz" pytany o pańską kandydaturę mówił, że ma pan inne plany i kandydatami PO mogą być Jarosław Wałęsa lub Agnieszka Pomaska.
Nie wiem, na jakiej podstawie Grzegorz Schetyna mówił o moich planach, bo ja nie mówiłem mu, że nie będę ubiegał się o reelekcję. Przed ogłoszeniem swojej kandydatury poinformowałem przewodniczącego PO, że zdecydowałem się wystartować w wyborach. Powiedział, że przyjął moje stanowisko, a rozmowa była rzeczowa. Zapraszam Jarka Wałęsę i Agnieszkę Pomaską do współpracy.
PO jest przeciwko panu?
Nie, znaczna część...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta