Polacy nie czytają, księgarnie upadają
handel | Liczba sklepów z książkami skurczyła się w 2017 r. o 9 proc. Wydawcy liczyli na poprawę sprzedaży dzięki ustawie o jednolitej cenie, ale ta utknęła w Sejmie.
piotr mazurkiewicz
Skoro od kilku lat ok. 60 proc. Polaków rocznie nie jest w stanie przeczytać nawet jednej książki, to ma to wyraźny wpływ na sytuację na rynku. Z danych branżowego ośrodka Biblioteka Analiz wynika, że w 2017 r. rynek książki w cenach zbytu wydawców spadł o 2,1 proc., do 2,32 mld zł.
Kiepski rok
– Na rynku detalicznym spadek będzie prawdopodobnie jeszcze nieco większy, co obserwujemy już od dobrych kilku lat – mówi Łukasz Gołębiewski z Biblioteki Analiz. To efekt zarówno mniejszego zainteresowania zwłaszcza beletrystyką, jak i kurczenia się rynku podręczników, które uczniowie dostają już w szkołach.
Spadająca sprzedaż wpływa na strukturę dystrybucji. Główną ofiarą są księgarnie, których w 2017 r. z rynku zniknęło ponad 400, co wynika z danych wywiadowni Bisnode Polska. Działa ich ok. 4 tys. – przynajmniej tyle widnieje w rejestrach sądowych, ponad 3 tys. zniknęło od 2009 r.
Branża niespecjalnie widzi szanse na odwrócenie tej sytuacji, jedyną nadzieją był projekt ustawy o jednolitej cenie książki, który...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta