Przegrana na rynku rosyjskim
Przegrana na rynku rosyjskim
Dotowany eksport z Unii Europejskiej wypiera polskie jabłka oraz inne warzywa i owoce z rynków Rosji i pozostałych krajów b. ZSRR - biją na alarm polscy negocjatorzy. "Z dnia na dzień Polska traci jedyny rynek, gdzie mogła uzyskać poważną nadwyżkę w handlu żywnością" - mówią. W ostatnich 4 latach eksport jabłek z UE zwiększył się 50-krotnie, podczas gdy polski wynosi jedną trzecią tego co przed 4 laty. Komisja na takie argumenty jest głucha. Jej zdaniem, to słaba jakość owoców, a także coraz większy popyt na rynku wewnętrznym są powodem kłopotów polskich eksporterów.
Ważny rynek
Rynek b. ZSRR, a dziś przede wszystkim Rosji, ma żywotne znaczenie dla polskich producentów jabłek. W latach 80. eksportowali oni na wschód ponad 200 tys. ton owoców rocznie. Zapaść gospodarcza b. republik radzieckich spowodowała, że sprzedaż polskich jabłek deserowych spadła do 110 tys. ton (z czego 95 tys. ton do Rosji) w 1993 r., 95 tys. ton (75 tys. ton) w 1994 r., 98 tys. (78 tys. ton) w 1995 r. i 33 tys. w ub.r. W tym samym czasie sprzedaż jabłek unijnych na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta