Jeden rzut oka na Polskę A i na Polskę B
Jeden rzut oka na Polskę A i na Polskę B
Władysław Matwin
Dziewiętnasty września odchodzi w zapomnienie, bo czyż można ciągle od nowa komentować zawartość kartek wyborczych policzonych dawno temu bardzo dokładnie.
Otóż wbrew powyższemu nie sądzę, iż dyskusję nad wydarzeniem, którym była wielka ankieta 1993, pora już zamknąć. Słuszne i aktualne są przecież żądania, by pamiętać, że cztery i pół miliona ludzi nie ma żadnej reprezentacji w Sejmie, mimo iż czynnie o nią zabiegali. To duża sprawa. Pan marszałek Oleksy, można przypuszczać, zamówił dla Izby mapę służącą do refleksji nad geografią tej właśnie frakcji elektoratu, jakiej głosu nie słychać na sali.
Warto spojrzeć na trochę inny jeszcze geopolityczny układ, uformowany przez 14 milionów opcji obywatelskich rzuconych do urny we wrześniu.
Oto dziewięć województw, w których koalicja PSL i SLD jest w mniejszości. Uzyskała 69 mandatów (nie licząc list ogólnopaństwowych) , podczas gdy pozostałe partie mają 82 posłów (UD 36, UP 19, BBWR i KPN po 13) . Składają się na tę Polskę A najbardziej ekonomicznie rozwinięte...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta