Kto zasiądzie w pałacu prezydenckim
Po raz pierwszy w 76-letniej historii niepodległej Finlandii prezydent wybierany będzie w bezpośrednim głosowaniu
Kto zasiądzie w pałacu prezydenckim
Jeszcze kilka miesięcy temu było to w wielkim stopniu retoryczne pytanie. Kandydat socjaldemokratów Martti Ahtisaari miał tak wielką przewagę nad swymi rywalami, że wydawało się, iż nic nie może mu zagrodzić drogi do prezydentury. Miał szanse na wygranie wyborów już podczas pierwszej tury, 16 stycznia.
Obecnie jest niemal pewne, że pierwsza tura wyborów nie przyniesie rozstrzygnięcia -- żaden z kandydatów nie uzyska niezbędnych 50 proc. głosów. Rozstrzygnięcie nastąpi zatem podczas drugiej tury 6 lutego. Zbyt długa i dotychczas dość ospała kampania prezydencka nabrała tempa. Napięcie rośnie w miarę, jak kandydatom i ich sztabom wyborczym ubywa czasu.
Zerwanie z "kekkokracją"
Z e wszystkich dotychczasowych wyborów te są być może najważniejsze. Po raz pierwszy w 76-letniej historii niepodległej Finlandii prezydent wybierany będzie w bezpośrednim głosowaniu, a nie jak dotychczas za pośrednictwem kolegium elektorów. Doniosłość nadchodzących wyborów nie ogranicza się jednak do tego, kto zostanie prezydentem. Każdy z 11 kandydatów reprezentuje nie tylko odmienny styl, lecz także zasadniczo różne poglądy na temat roli prezydenta w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta