Wypłata tylko za poważną suszę
Franszyza redukcyjna w ubezpieczeniu upraw rolnych powinna obniżyć ich ceny.
Ministerstwo Rolnictwa zaproponowało zmiany w ustawie o ubezpieczeniu upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, które mają zachęcić rolników do kupowania polis obejmujących ryzyko suszy. Przewiduje wprowadzenie franszyzy redukcyjnej w wysokości od 20 do 30 proc. sumy ubezpieczenia. Skutek tego będzie taki, że firmy ubezpieczeniowe będą wypłacały odszkodowania dopiero wtedy, gdy szkody spowodowane suszą przekroczą od 20 do 30 proc. wartości upraw. Okazuje się bowiem, że w tym roku, gdy prawie cały obszar Polski został objęty suszą, tylko 229 gospodarstw miało wykupione polisy chroniące przed jej skutkami. Reszta rolników nie zdecydowała się na takie ubezpieczenie ze względu na bardzo wysoką cenę, jakiej żądają firmy ubezpieczeniowe za taką ochronę. Cena ta powodowana jest tym, że obecnie nawet niewielki ubytek opadów i spowodowane w ten sposób szkody rodzą konieczność wypłaty odszkodowania. Zmiany zostały zaakceptowane we wtorek przez rząd.
etap legislacyjny: trafi do Sejmu