Uber, hulajnogi, a teraz pandemia biją w taksówki
Co trzecia firma taxi znajduje się w słabej lub złej kondycji finansowej – wynika z analizy Bisnode, przygotowanej dla „Rzeczpospolitej'". Pojawia się jednak nadzieja.
Liczba zawieszonych działalności w branży taxi od marca do maja wzrosła rok do roku z niecałych 2 do 6 tys. Jednocześnie 18,7 proc. takich licencjonowanych przewoźników jest w słabej, a 14,4 proc. nawet w bardzo złej, kondycji finansowej. To pokazuje, jak mocno kryzys związany z pandemią uderzył w taksówkarzy. Cios przyszedł więc nie ze strony Ubera i innych tego typu aplikacji łączących pasażerów z kierowcami, których korporacje taxi obawiały się dotąd najbardziej.
Odzyskać pasażerów
Bisnode Polska przygotował dla „Rzeczpospolitej" – na próbie blisko 400 przedsiębiorstw taksówkowych – analizę, z której wynika, że w bardzo dobrej kondycji jest nie więcej niż 0,5 proc. firm. Pojawia się jednak szansa na poprawę sytuacji branży. Z najnowszych danych Free Now wynika bowiem, że kierowcy odzyskują pasażerów po pandemii. W lutym br. operator zrealizował rekordową liczbę zamówień w historii, notując wzrost o 110 proc. rok do roku. Wybuch epidemii gwałtownie zahamował trend i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta