Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Odwrócony wzrok Akademii

12 września 2020 | Plus Minus | Matilda Voss Gustavsson
źródło: materiały prasowe

Przez wiele lat Jean-Claude Arnault, mąż członkini komitetu przyznającego literackiego Nobla, molestował kobiety. I choć było wielu świadków, sprawy prawie nikt nie poruszał, żeby nie psuć atmosfery lub nie narazić się jego żonie.

 

Tego samego popołudnia, kiedy mój artykuł pojawia się w sieci, 21 listopada 2017 r., Katarina Frostenson odzywa się do przyjaciół. Dzwoni między innymi do Horace'a Engdahla i Jayne Svenungsson, która niebawem wstąpi w szeregi Akademii Szwedzkiej. Mówi im, że wokół jej męża Jeana-Claude'a Arnaulta uknuto spisek, wyjaśnia im, kto go zorganizował i jaki jest jego cel.

Ponadto Frostenson pisze maila do wszystkich członków Akademii, podpisując go nazwiskiem swoim i Arnaulta. Proszą ich o spotkanie przed planowym czwartkowym zebraniem w celu poinformowania o tym, co „może leżeć u podłoża kłamstw".

Para proponuje, że oboje wypowiedzą się podczas spotkania wstępnego przed zebraniem w sali sesyjnej. Zwykle członkowie gromadzą się w bibliotece, rozmawiają, komentują nowe książki i czasopisma rozłożone na dębowym stole. Nikomu poza królem i Akademią Szwedzką nigdy wcześniej nie pozwolono pojawić się podczas tych spotkań.

Horace Engdahl szybko odpowiada na maila. Pisze, że plotki krążą wokół wszystkich „znakomitych" osób, sugeruje, że Katarina Frostenson i Jean-Claude Arnault nie muszą się tłumaczyć. Natomiast rozumie, jeśli w Akademii Szwedzkiej będą szukać porady – jak należy traktować społeczeństwo „o histerycznych cechach", któremu wydaje się, że zarzuty oznaczają, że ktoś jest winny, i które „stare...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11760

Wydanie: 11760

Zamów abonament