Niewłaściwy partner do rozmów unieważni zwolnienia grupowe
Gdy w zakładzie pracy nie działają związki zawodowe, procedowanie zwolnień grupowych wymaga konsultacji z przedstawicielami pracowników. Nieprawidłowo wybrana reprezentacja oznacza, że redukcję przeprowadzono wadliwie.
Ustawa z 13 marca 2003 r. o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 1969), potocznie zwana ustawą o zwolnieniach grupowych, to obecnie akt prawny powszechnie studiowany przez wielu pracodawców i budzący wiele wątpliwości praktycznych i prawnych. Jednym z takich problemów jest sytuacja, gdy u danego pracodawcy nie działa ani zakładowa, ani międzyzakładowa organizacja związkowa. W takim
bowiem przypadku ustawa przewiduje w procedurze przeprowadzania zwolnień grupowych specyficzny udział pracowników – a konkretnie ich przedstawicieli.
W sposób przyjęty w firmie
Tego typu partycypacja pracownicza nie jest nową instytucją w prawie pracy. Można ją spotkać także w innych sytuacjach, np. przy uzgadnianiu regulaminu zakładowego funduszu świadczeń socjalnych (art. 8 ust. 2 in fine ustawy o zfśs), przy zawieraniu porozumienia w sprawie zawieszenia w całości lub w części przepisów prawa pracy określających prawa i obowiązki stron (art. 91 § 2 k.p.), konsultacji w imieniu pracowników z pracodawcą warunków stosowania telepracy (art. 676 § 4 k.p.), zawarcia w imieniu pracowników z pracodawcą umowy o utworzenie pracowniczego programu emerytalnego (art. 11 ust. 3 ustawy o pracowniczych programach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta