Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wykonali misję niemożliwą

02 sierpnia 2021 | Sport | Kamil Kołsut
Złoci medaliści na mecie. Od lewej: Karol Zalewski, Justyna Święty-Ersetic, Kajetan Duszyński, Natalia Kaczmarek PAP/Leszek Szymański
autor zdjęcia: Leszek Szymański
źródło: PAP
Złoci medaliści na mecie. Od lewej: Karol Zalewski, Justyna Święty-Ersetic, Kajetan Duszyński, Natalia Kaczmarek PAP/Leszek Szymański

Sztafeta mieszana 4x400 metrów zdobyła złoty medal igrzysk w Tokio. To sukces, jakiego wyczekiwaliśmy od 41 lat.

 

Ostatnim polskim biegaczem, który wywalczył medal na igrzyskach, był w 1980 roku Bronisław Malinowski (złoto na 3000 m z przeszkodami). Dojrzewały i gasły pokolenia, aż przyszli oni. Chyba Polakom, a nie ozłoconemu chwilę wcześniej szwedzkiemu dyskobolowi Danielowi Stahlowi organizatorzy zagrali przed biegiem hity Abby: „The Winner Takes it All" i „Dancing Queen".

To był zwiastun nieoczekiwanego, choć podobno przed biegiem trenerzy Aleksander Matusiński (kobiety) i Marek Rożej (mężczyźni) z indywidualnych czasów wyliczyli swoim podopiecznym właśnie złoto.

Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic i Kajetan Duszyński pokonali najlepsze sztafety świata, lista zwycięzców jest jednak zdecydowanie dłuższa. Medal wypracowali także ci, którzy walczyli w kwalifikacjach, czyli Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik i Dariusz Kowaluk.

– Chcieliśmy wziąć ich zdjęcia na podium, ale organizatorzy w ostatniej chwili nam tego zabronili, grożąc dyskwalifikacją – mówi Zalewski. Troje mistrzów olimpijskich oglądało więc dekorację z trybuny prasowej i to wbrew protestom japońskich wolontariuszy. Medale też dostali, tylko później.

Doktor i abstynent

Polacy wygrali, bo mają głębię składu, o jakiej może tylko marzyć wiele lekkoatletycznych potęg. Trenerzy między eliminacjami i finałem wymienili w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12028

Wydanie: 12028

Spis treści
Zamów abonament