Tupnęłam w Kościele
Paulina Guzik, dziennikarka, medioznawca, autorka głośnych tekstów o skandalu seksualnym u wrocławskich dominikanów: Gdy wróciłam z Watykanu, ze szczytu poświęconego ochronie dzieci, pomyślałam, że nie poślę na razie swojego syna na ministranta. We mnie jako matce te historie cały czas pracują. Poznaję dorosłych już ludzi, którzy są złamani życiowo przez to, że ciągle wraca do nich zranienie z dzieciństwa. To jest przerażające.
Jak ci się podoba określenie „Terlik w spódnicy"?
A tak mnie nazywają? (śmiech). Nie mam nic przeciwko, bo redaktora Terlikowskiego bardzo cenię, szczególne za heroiczne zadanie, którego teraz się podjął, stając na czele powołanej przez dominikanów komisji w sprawie wykorzystywania seksualnego przez brata Pawła M.
Ale jak czytam różne komentarze w internecie, w których pada to określenie, to nie jest to raczej ksywka pozytywna.
Myślę, że każdy, kto kocha Kościół, powinien chcieć jego oczyszczenia. Osobiście słyszałam, jak Franciszek mówił na szczycie poświęconym ochronie dziecii młodzieży w Kościele w lutym 2019 r., że mamy się skupić na skrzywdzonych. I właśnie to robię przez ostatnie lata. Papież mówił, że potrzebna jest zmiana serca, a jeśli „Terlik w spódnicy" jest uważany za negatywne określenie, to najlepiej pokazuje, że u wielu polskich świeckich i kapłanów ta zmiana jeszcze nie nastąpiła. Miałabym więc apel do każdego, kto chce wylać pomyje na ludzi zajmujących się tym tematem, żeby najpierw przynajmniej wczytał się w świadectwa osób skrzywdzonych. A są one wstrząsające.
Tylko czy dziennikarz nie powinien nawet do takich świadectw spróbować podejść na chłodno? W swoim głośnym artykule opisałaś relacje ofiar, a dominikanom nie oddałaś głosu....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta