Więcej sztuki, mniej mody
„Oto jest drużyna, która dziś pokona was. Nie należy do prezesa, lecz każdego z nas!". Taka przyśpiewka wybrzmiewa na trybunach Don Pedro Areny, jak sympatycy AKS Zły nazywają swoje boisko. Niedługo powitają w Warszawie równie oryginalnego rywala.
AKS Zły zmierzy się ze swoim grupowym rywalem w rozgrywkach Fenix Trophy – włoską Brerą FC. Będzie to pojedynek dwóch niezwykłych klubów, które swoją działalnością przypominają nam, jakie wartości są najważniejsze i o co tak naprawdę chodziło kiedyś w futbolu.
Alternatywny Klub Sportowy Zły powstał w sierpniu 2015 roku, a nazwę zapożyczył od słynnej powieści Leopolda Tyrmanda. Słowa piosenki ze wstępu nawiązują do demokratycznego zarządzania klubem, które wyróżnia Złego. O jego losach decyduje stowarzyszenie, do którego każdy chętny może dołączyć. W 2019 roku warszawski zespół został wyróżniony przez UEFA nagrodą Grassroots dla najlepszego amatorskiego klubu w Europie.
Stwierdzenie, że Brera FC to zwykły siódmoligowy klub piłkarski, byłoby bardzo krzywdzącym niedopowiedzeniem dla tego niesamowitego projektu. Niech nie zmyli nikogo amatorski poziom sportowy, bo w tym przypadku piłka nożna jest tylko punktem wyjścia do czegoś większego. Na tę wyjątkowość składają się liczne prospołeczne akcje i organizacja turnieju Fenix Trophy, w ramach którego już niedługo na warszawskim Bemowie Brera zagra z AKS Zły. Kim jest przyszły rywal polskiej drużyny i dlaczego jest tak wyjątkowy?
Klub został założony w 2000 roku przez Alessandra Aleottiego, włoskiego dziennikarza, który do dzisiaj sprawuje funkcję prezesa lombardzkiej drużyny....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta