Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Po obu stronach Zbrucza

31 grudnia 1993 | Świat | PK

Po raz pierwszy od czasów II Rzeczypospolitej na zachodzie Ukrainy tutejsi Polacy mogą bez przeszkód organizować się, uczyć języka i kultywować swoje tradycje

Po obu stronach Zbrucza

Piotr Kościński

-- W 1973 roku, gdy mieszkałem w Stryju, przyszło do mnie KGB. Powiedziano mi, że jeśli nie wyjadę, nie zmienię parafii, będę siedział -- opowiada ksiądz Bernard Mickiewicz, obecnie proboszcz parafii św. Barbary w Berdyczowie. -- Nie chciałem wyjechać i na trzy lata trafiłem do więzienia "za szkalowanie władzy radzieckiej i nielegalne nauczanie religii", a także za sprzyjanie grekokatolikom.

Teraz ksiądz Bernard ma zupełnie inne zmartwienia. -- Może ktoś w Polsce wie, jak wyglądał ołtarz w naszym kościele? -- zastanawia się. W kościele św. Barbary w Berdyczowie do niedawna mieściły się sale gimnastyczne. Od frontu tej budowli jeszcze przed ostatnim remontem wisiała tablica z ukraińskim napisem: "W tym domu ożenił się francuski pisarz Honoré de Balzac". Teraz, po renowacji, przynajmniej od ulicy budynek wygląda jak świątynia. W środku stoją ławki i prowizoryczny ołtarz. Wciąż trwają jednak prace remontowe.

W Berdyczowie -- podobnie jak księża w innych ukraińskich miastach -- ksiądz Bernard Mickiewicz może bez przeszkód odprawiać msze po polsku i ukraińsku. Może też w małych, ogrzewanych "kozami"...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 154

Spis treści
Zamów abonament