Teraz chcę się cieszyć wolnością
Trzecia zawodniczka Tour de France Katarzyna Niewiadoma o swoim sukcesie w tym historycznym dla kobiet wyścigu.
Czy to trzecie miejsce jest pani największym sukcesem, wcześniej w zawodowej karierze odniosła pani przecież 18 zwycięstw?
Cieszę się przede wszystkim z tego, że udało mi się być częścią historii kobiecego kolarstwa. Od wielu lat czekałyśmy na ten wyścig. W końcu do niego doszło i w tej nowej edycji jestem trzecia. To było moim marzeniem i celem naszej grupy Canyon-SRAM Racing. Miałam jeszcze aspiracje, by wygrać jeden z etapów. Upatrzyłam sobie trzeci, najbardziej mi się podobał, ale miałam kraksę i wytrąciło mnie to z rytmu. Po całym wyścigu czuję jednak ogromną radość.
To był dla pani najważniejszy wyścig w sezonie?
Wiedziałam, że będzie wyjątkowy dla mnie i całego kobiecego kolarstwa. Poświęciłam wiele tygodni na przygotowania wyłącznie do tego wyścigu. To dla mnie wskazówka, że jeśli dokonam takiego wyboru – mogę osiągnąć znaczący wynik.
Czy ten Tour de France był rzeczywiście inny od pozostałych wyścigów w sezonie? ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta