Pierwszy trudny mecz
W USA grają głównie kobiety, lecz to mężczyźni trzy razy zdobyli olimpijskie złoto i raz mistrzostwo świata. Dziś w Katowicach o 20.30 zmierzą się z Polakami.
Siatkówka pojawiła się w Stanach Zjednoczonych pod koniec XIX wieku, ale sukcesy zaczęły się dopiero w latach 80. poprzedniego wieku, gdy za trenerkę wziął się Doug Beal i na boisku zjawiło się nadzwyczaj zdolne pokolenie Karcha Kiraly’ego.
Beal, który siatkówkę poznał jako dziesięcioletni chłopak w szkole w Cleveland, zaczął karierę od startów studenckich w barwach Ohio State University, w reprezentacji też się pojawił, lecz było to w latach 70., gdy Amerykanie nie przechodzili kwalifikacji olimpijskich, więc rozgłosu nie zdobył.
Wiele zmieniło się, gdy zajął się trenowaniem. Ofertę objęcia reprezentacji męskiej dostał w 1977 roku, przyjął ją i niemal od razu zaczął wdrażać nowatorskie pomysły, wśród których była budowa w Dayton (Ohio) całorocznego centrum szkolenia. Po roku hala stała, drużyny trenowały, program rozwoju działał. Dziś działa w Colorado Springs.
Zwierzęta laboratoryjne
Beal budował reprezentację od nowa. Próbował zmieniać wszystko: ustawienie, strategię i taktykę, rolę zawodników na boisku. Szukał właściwych wykonawców zadań. Dwa lata przed igrzyskami w Los Angeles (1984) budowa wciąż była w toku. W mistrzostwach świata 1982 Amerykanie zajęli 13. miejsce.
Trener nie przerwał jednak eksperymentów. – Byliśmy jak zwierzęta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta