Jelcynowskastrefa zaufania
EUROPA POŁNOCNO-WSCHODNIA
Dopóki Kaliningrad nie przestanie być jednym wielkim garnizonem, żadna inicjatywa Rosji nie będzie wiarygodna
Jelcynowskastrefa zaufania
M ARIA WňGROWSKA
Rosja zmienia swoją politykę wobec państw bałtyckich i północy Europy -- ale tylko pozornie. Cel strategiczny -- niedopuszczenie do poszerzenia NATO o Litwę, Łotwę, Estonię, a także Finlandię i Szwecję -- pozostaje ten sam. Kategoryczne "nie" wobec planów przyjęcia do sojuszu krajów "bliższej zagranicy" przeobraziło się w "tak" dla opasania wschodniej części regionu bałtyckiego "strefą zaufania". Taka jest istota inicjatywy rosyjskiej, którą Borys Jelcyn ogłosił podczas wizyty w Sztokholmie. Jest ona tylko odmianą odrzuconej przez Wilno, Rygę i Tallin propozycji objęcia poradzieckich republik gwarancjami bezpieczeństwa. Moskwa zdaje się wykorzystywać sytuację, że kraje położone w północnowschodniej części Europy nie mają bezpieczeństwa zapewnionego w stopniu porównywalnym z zachodnim i środkowym obszarem naszego kontynentu.
Spektakularne pociągnięcie
Zapowiedź zredukowania o 40 proc. sił lądowych i morskich w północno-zachodniej części Rosji jest wprawdzie istotna, a przede wszystkim spektakularna, jednak -- z politycznego punktu widzenia -- wcale nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta