Smutny satyryk
Andrzej Gawroński (1916 --1997)
Smutny satyryk
"Można gnać samochodem przez szosę
Można mijać budynki i płoty, Można kota rozjechać. Można kozę rozjechać.
Lecz nie można rozjechać tęsknoty"
-- pisał w wierszu umieszczonym w zbiorku "Z kangurem pod rękę", wydanym w 1962 roku w Melbourne, Andrzej Gawroński -- żołnierz AK, nauczyciel, poeta, działacz kulturalny, zmarły 23 listopada w Melbourne. Ale ten smutny wiersz jest nietypowy dla dorobku poety, który australijskiej Polonii znany był przede wszystkim ze świetnych wierszy satyrycznych. Nie zawsze łagodnych i pochlebiających emigracyjnym postaciom. Jak w tym wierszu, adresowanym do swego zmarłego przyjaciela, również poety, Andrzeja Chciuka, w którym tak relacjonował emigracyjne swary:
"Ciągle te same kłótnie, ten sam żal...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta