Elektrownia jądrowa musi powstać jak najszybciej
Dyskusja o zmianie lokalizacji elektrowni jądrowej opóźni budowę o 10 lat. Trwa szukanie miejsca pod budowę drugiej – mówi w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska.
Co zastała pani w Ministerstwie Klimatu i Środowiska po ośmiu latach rządów PiS?
Duży bałagan, wiele zaległości i niekompetencję w zarządzaniu podległymi jednostkami. Wstrzymane procesy decyzyjne, zwłaszcza w obszarze zobowiązań wobec Komisji Europejskiej, które w dalszej kolejności doprowadziły np. do utraty płynności Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Zbyt często decyzjami w tym resorcie rządziła polityka.
Polityka, czyli Nowogrodzka?
Przede wszystkim populizm. I otwieranie kolejnych sporów z Unią Europejską oraz niechęć do potrzebnych zmian w procesie transformacji energetyczno-klimatycznej. To były główne przyczyny problemów, które odziedziczyliśmy po Prawie i Sprawiedliwości.
Odziedziczyła pani między innymi wielką dziurę finansową w programie „Czyste powietrze”. Organizacje społeczne szacują, że na wymianę starych kotłów do ogrzewania domów brakuje ponad 700 mln zł.
W drugiej połowie stycznia te zaległości wynoszą 470 mln zł. Problem systematycznie się pogłębia, bo każdego tygodnia wpływają wnioski o dotacje o łącznej wartości ok. 100 mln zł, a wdrażanie nowych programów unijnych zostało wstrzymane. Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta