Prezydent gra o żyrandol
Andrzej Duda z osoby dość biernej przemienił się w głównego aktora spektaklu więziennego z udziałem byłych szefów służb. Dlaczego zdecydował się ubrudzić ręce?
W tej sprawie prezydent wiele traci i mało zyskuje. Musiał podeptać własne oświadczenia o ważności pierwszego aktu łaski i doprowadził do sytuacji, w której sytuacja prawna jest skrajnie zagmatwana. Obywatelom pozostaje więc kwestia wiary i zaufania do ulubionych polityków, a nie przepisów prawa, które powinny kształtować rzeczywistość.
Szefowa kancelarii Małgorzata Paprocka próbowała nawet kwestie prezydenckich ułaskawień rozwikłać, ale nie bardzo się to jej udało.
– W sensie formalnym jest to drugi akt, odwołujący się do aktu pierwszego z 2015 roku – mówiła w Polsat News. Ale co to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta