Na szczyt albo do lochu
RPG to nisza gier towarzyskich, bardzo popularnych zwłaszcza w USA. Ten typ rozrywki zadomowił się jednak także nad Wisłą, a dzięki coraz częstszej obecności w filmach i serialach zaczyna rozpychać się tu łokciami.
Kto widział serial „Stranger Things”, ten na pewno kojarzy ulubioną zabawę głównych bohaterów. Dzieciaki zbierają się przy wspólnym stole, ktoś opowiada przejmującą historię, a pozostali wcielają się w jej bohaterów, próbując pokonać piętrzące się przed nimi przeciwności. Czasem korzystają z figurek przedstawiających krwiożerczych wrogów i dzielnych bohaterów, ale większość gry odbywa się wyłącznie w niewidzialnej przestrzeni stworzonej przez kolektywną wyobraźnię wszystkich obecnych. To właśnie RPG – z angielskiego role-playing games – czyli gry fabularne, które rozpalają wyobraźnię graczek i graczy na całym świecie już od 50 lat.
Podróż w czasie
Wszystko zaczęło się w 1974 r. w USA, gdy Gary Gygax i David Arneson wydali Dungeons & Dragons (to właśnie w ten tytuł zagrywają się dzieciaki z serialu Netflixa). W Polsce takim przełomowym momentem było z kolei wydanie gry Warhammer Fantasy Roleplay w 1994 r. przez wydawnictwo Mag – do dzisiaj w naszym kraju ukazały się już trzy edycje tego tytułu, choć obecnie dzieje się to już pod auspicjami innego zasłużonego dla polskiej sceny erpegowej wydawnictwa Copernicus Corp. Andrzej Karlicki, CEO i założyciel Copernicusa, twierdzi, że dla jego firmy przejęcie tej licencji w 2005 r. było kamieniem milowym. Warhammer do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta