Japońskie miasta pełne strasznych duchów
Na opowieściach o gigantycznych potworach i walczących o przyszłość robotach wyrosło kilka pokoleń mieszkańców archipelagu. Choć są jedynie fikcją, budzą do dziś najprawdziwsze emocje.
Często przywoływana definicja kultury popularnej kładzie nacisk na to, że jej odbiorcą jest większość społeczeństwa, a nie tylko elity. W Japonii przejawy kultury popularnej można zauważyć już od końca XVII wieku: w okresie Edo pojawiły się powielane w formie drzeworytów popularne powieści, książki obrazkowe, plakaty, a nawet prasa (w postaci dużych arkuszy).
Czasy restauracji Meiji przyniosły nowe techniki druku, a gdy rynek wydawniczy się do nich przystosował, powstały czasopisma i książki o nowoczesnym charakterze. Technologia filmowa dotarła do Japonii około 1890 roku i również zaczęła szybko postępować. Do lat 20. XX wieku na archipelagu istniała już rozwinięta kultura popularna, która nie ustępowała tej amerykańskiej czy europejskiej; prężnie rozwijały się przemysł wydawniczy i filmowy. Jednak po 1931 roku, gdy nasiliły się nastroje imperialistyczne, zwiększył się wpływ cenzury.
Przed wybuchem drugiej wojny światowej japońska kultura popularna była niemal całkowicie kontrolowana przez rządowych cenzorów. Japonia skapitulowała w połowie sierpnia 1945 roku wobec przewagi militarnej Stanów Zjednoczonych. Już po kilku dniach wznowiono wydawanie prasy. Odrodził się również przemysł filmowy. Reżyserzy, aktorzy i inni pracownicy branży, którzy wcześniej starali się unikać cenzury, wrócili do pracy. Amerykańscy okupanci z początku cenzurowali obrazy kultury...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)

