Bieda zapanuje w izbie refleksji?
Najbardziej prawdopodobne jest, że pomimo rotacji zapisanej w umowie koalicyjnej Małgorzata Kidawa-Błońska będzie marszałkiem Senatu do końca kadencji – wynika z ustaleń „Rz”. Na giełdzie pojawiają się też jednak inne nazwiska.
– W Senacie niby nie czuć jakiegoś większego napięcia. Jednak w rzeczywistości wielu moich kolegów prasuje już garnitury, pastuje buty i wyjmuje buławy z plecaków – mówi jeden z senatorów KO. W ten sposób opisuje przymiarki do obsadzenia fotela marszałka Senatu.
Rotacja, rotacja
Podchody do tego stanowiska związane są z zapisami umowy koalicyjnej, którą 10 listopada 2023 r. uroczyście parafowali liderzy ugrupowań tworzących nową większość rządową: Donald Tusk z PO, Szymon Hołownia z Polski 2050, Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL oraz Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń z Nowej Lewicy. Dokument liczy w sumie 13 stron, z czego pierwsza, najdłuższa część składa się z dość ogólnych deklaracji programowych, takich jak „bezpieczeństwo Polek i Polaków jest dla stron koalicji zadaniem priorytetowym”, „przywrócimy porządek prawny, zachwiany przez działania poprzedników”, czy „dobra edukacja to inwestycja w przyszłość naszych dzieci”.
Kolejna część umowy mówi o „rozliczeniu rządów Zjednoczonej Prawicy”, a na koniec partnerzy zostawili sobie „zasady działania koalicji”. I ta ostatnia część, w odróżnieniu od wcześniejszych, jest wyjątkowo konkretna. Padają w niej nazwiska kandydatów na premiera, wicepremierów, a nawet omówiony...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
