Falstart czeskiej konkurencji na polskich torach
RegioJet wciąż nie ma zaplecza serwisowego, brakuje mu kierowników pociągów. UTK grozi karami za odwołane kursy.
Narasta konflikt wokół odwołanych kursów RegioJet, który od połowy grudnia miał łamać monopol PKP Intercity na najbardziej lukratywnych liniach kolejowych w Polsce. Urząd Transportu Kolejowego (UTK)uruchomił wobec czeskiego przewoźnika postępowanie dotyczące naruszenia ustawy Prawo przewozowe i grozi mu karami finansowymi. Kroki prawne wobec Czechów może także podjąć zarządzająca infrastrukturą spółka Polskie Linie Kolejowe (PLK), odpowiadająca za przygotowanie rozkładu jazdy.
– Tak nagłe i masowe wycofanie się przewoźnika z uzgodnionych kursów powoduje zakłócenia w rozkładzie jazdy i generuje istotne utrudnienia dla pasażerów – oświadczyła w komunikacie. Konsekwencją działań RegioJet mogą być zmiany w przepisach, w przyszłości zapobiegające podobnej sytuacji, w której – jak twierdzi PLK – blokowana jest przepustowość linii kolejowej, a zdaniem UTK – kolej traci zaufanie pasażerów.
Do ataku ruszyło także PKP Intercity, którego perspektywa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
