Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie restrykcje, ale konieczność

25 stycznia 1994 | Ekonomia | RW

Polityka stóp procentowych NBP

Nie restrykcje, ale konieczność

Polityka stóp procentowych od dłuższego już czasu wywołuje spore emocje. Jednym z zarzutów stawianych NBP przez niektórych ekonomistów jest to, że oprocentowanie podstawowych kredytów banku centralnego utrzymuje cenę kredytów oferowanych przez banki na poziomie znacznie przewyższającym inflację. Dlatego NBP powinien zredukować swoje stopy procentowe, aby zmusić banki do obniżenia oprocentowania komercyjnych kredytów.

Tymczasem NBP uważa, że pieniądz, jak każdy towar występujący na rynku, ma swoją cenę. W gospodarce rynkowej cena ta jest rzeczywistym odzwierciedleniem wartości konkretnego towaru i efektem kształtowania się popytu i podaży. Dla pieniądza głównym elementem wyznaczającym jego wartość rynkową jest infalacja. Banki nigdy nie będą skłonne do udzielania kredytów, gdy przychody z odsetek nie pokrywają stopy inflacji. Stąd minimalnym poziomem, poniżej którego banki nie zejdą z oprocentowaniem kredytów, jest poziom oczekiwanej infacji. Głoszenie tez, że jednym ze sposobów ożywienia gospodarki jest potanienie kredytów, wydaje się lekko odrealnione. Należy bowiem zadać pytanie, kto zapłaci za obniżenie ceny kredytów? W praktyce odpowiednie środki na wyrówanie bankom różnic pomiędzy oprocentowaniem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 178

Spis treści
Zamów abonament